PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=486130}

300: Początek imperium

300: Rise of an Empire
6,1 95 299
ocen
6,1 10 1 95299
5,2 11
ocen krytyków
300: Początek imperium
powrót do forum filmu 300: Początek imperium

1)Persowie na masową skale wydobywali ropę
2)Persowie posiadali wykonane w całości z metalu statki(i jak widać spawarki)
3)starożytni Grecy wcale nie byli ciemniejszej karnacji(szczególnie gdy przeszli na stronę wroga, wtedy ich skóra całkiem wypłukuje się z pigmentu)
4)Ateńczycy posiadali ognioodporne konie
5)w Persji znajdowały się magiczne, depilujące źródełka tworzące dla króla serię biżuterii
6)dwu-piętrowej wysokości skały można łatwo ukryć
7)Ateńczycy mogli skakać z tych dwu-piętrowych skał bez obawy, że połamią sobie nogi
8)przerzucanie nad głową tuzina mężczyzn nijak nie męczyło Ateńskiego wojownika
9)dramatyczne zdejmowanie hełmu w środku walki nie jest ryzykowne, wcale
10)ze strzałą wbitą w pierś można przeżyć całą drogę z Grecji do Persji(i jeszcze wygłaszać przemowy!)
11)nie ma żadnego problemu w zataczaniu idealnych kółek okrętami w trakcie burzy
12)greccy galernicy wcale nie byli niewolnikami

zanim zaczniecie na mnie bluzgać, zaznaczę, że podobał mi się ten film ;) wiem, że z założenia miał być raczej artystycznym przedstawieniem historii niż wiarygodnym, sceny batalistyczne były niesamowite, kolory i tła też, nie mówiąc już o wspaniałej roli Evy Geen, ale proszę; trochę dystansu :)

ocenił(a) film na 6
mouse02

Wcale nie mam zamiaru na Ciebie naskakiwać, tym bardziej, że jeszcze nie oglądałam filmu i zastanawiam się czy w ogóle warto go oglądać, ale czy ten film nie jest aby na podstawie komiksu? A one raczej zazwyczaj są mało realistyczne, więc może stąd te dziwactwa.

biedroneczka_90_8

tak,jest na podstawie komiksu,więc to prawda,że z założenia miał być bardziej efekciarski niż zgodny z historią; poprostu niektóre dziwactwa były dla mnie zbyt... bezsensowne,czy przerysowane

ocenił(a) film na 6
mouse02

Wszystko fajnie, ale takie filmy jak "300", jego sequel oraz serial Spartacus to nie dramaty historyczny tylko
efektowne filmy fantasy :) Jeśli się chce zobaczyć coś lepszego i ambitniejszego ogląda się Gladiatora, serial Rzym, Borgias czy Gra o tron.

returner

jasne, nie spodziewałam się 'dramatu' ;) balans między fantazy i realistycznością(to, że był wyraźnie przerysowany, lecz nigdy nie przeciągnęli struny by pokazać kompletny surrealizm) urzekł mnie już w poprzednim filmie. jednak te statki Persów... (serio, oni chyba powrócili z przyszłości skoro mieli metalowe okręty, które pojawiły się dopiero w IWŚ.. do ich konstrukcji potrzebne są spawarki, inaczej woda by przeciekała!)było dla mnie za dużym dziwactwem biorąc pod uwagę, że nigdy w tych filmach nie pojawił się jedno znaczy znak, że to kompletna fantastyka! (tutaj ten balans jakby znika),ale źródełko tworzące biżuterie?! ile można by zarobić mając źródełko tworzące złote naszyjniki? czy stąd to całe bogactwo Persów? woda dawała im błyskotki?!
jak już wspomniałam, film podobał mi się, pasuje do swojej kategorii(choć pierwszy wypadł pod tym kątem lepiej) i wyżej wymienione mankamenty nie psuły jego ogólnej całości; jest bardzo efektywny i taki miał być i taki jest fajny :) po prostu nie uważam go za ideał :P

ocenił(a) film na 6
mouse02

Dla mnie też takie filmy jak 300, jego sequel czy serial Spartacus są dalekie od ideału,
ale i tak lepsze od takich "Legend Of Hercules" czy "Pompeje" z 2014 roku.

ocenił(a) film na 8
mouse02

Metalowe okręty wojenne były już w czasie wojny domowej w Ameryce (oczywiście nie takie jak w filmie ;] ), więc realizm jest czasem bardziej fantastyczny od niektórych fantazji.

returner

Wiesz w ogóle, co to jest "famtasy"? Poza tym tylko tępaki piszą "fantazy"

ocenił(a) film na 4
mouse02

To prawda- ogłupiających bzdur w filmie jest morze niezmierzone. No i to gender... dotarło nawet do starożytnej Grecji i uczyniło Artemizję głównym wojownikiem Persji. Już współczuję nauczycielom historii, którzy będą musieli prostować bzdety, zaszczepione przez ten film w umysłach młodzież. A tak poza tym- dość sprawne kino, niezłe efekty. Szkoda,że treść tak żałośnie zbadziewiona:(

ktotoja

akurat Artemiza była posacią historyczną ;) co prawda nie wiem,czy rzeczywiście walczyła na miecze... ale istniała naprawdę i była pierwszą kobietą-admirał w historii irańskiego wojska

ocenił(a) film na 4
mouse02

Owszem, była, ale po tym filmie mam wrażenie, że to kobiety rządziły i Persją, i Spartą. A zwłaszcza na polu bitwy. A to chyba jest jednak delikatuśne przegięcie.

ocenił(a) film na 4
ktotoja

Ps. Nie wspomnę już o tym, jak nakreślono jej życiorys, który ma tu uzasadniać całą postać. No i samo to,że akurat Artemizja jako jedyna odradzała Kserksesowi morską bitwę pod Salaminą... Wszystko w tym filmie wywrócono do góry nogami. Bzdet i tyle.

ktotoja

no tak, co do jej historii to sporo zmienili, ale ten film nigdy nie miał być wiernym odzwierciedleniem historii ;)
co do władania, szczególnie na polu bitwy... cóż mnie to nie raziło(pewnie dlatego, że jestem dziewczyną :P) Artemiza korzyła mi się z połączeniem carycy Katarzyny i perskiej Mulan ;) i raczej 'moda' na to nie pojawiła się ostatnio w filmach

ocenił(a) film na 8
mouse02

Z filmu "Gladiator" dowiedziałem sie m.in:
1. Ze juz w starożytności istniały ciągniki jeżdżące po polu co widać po śladkach wsród zborz kiedy wędruje Max.
2. Akcja na placu dzieje sie na Placu Św Piotra a ja myślałem ze to projekt renesansowy
3. Obeliski wyznaczające trasę w filmie istniały tak naprawdę długo po wydarzeniach z "Gladiatora" wiec skąd ta architektura?
4. Syn Maxa uzywa perfekcyjnego włoskiego jednak w tamtych czasach mówiono po łacinie. Czyżby był oświecony??
5. Etc.

I ty oceniles ten film na miano arcydzieła????? :o jestem w szoku!!!
A poważnie mówiąc bardziej kardynalne błędy są w filmach starających sie naprawdę odzwierciedlać historie niż tych opartych na komiksach czy wymyślonych opowiadaniach. Wiec chill ;) peace

azrael_fw

racja, Gladiator też nie jest idealny(dałam mu taką ocenę głównie przez sentyment :P),a błędy w filmach, które z założenia miały być 'wierne historii' bardziej rażą, ale '300:początek...' nieco za bardzo jak dla mnie naciągnęło fakty. pierwsza część wypada na tym tle lepiej. jest jakby nie tyle przedstawieniem historii, co wyobrażeniem jej w sposób fantazyjny, ale nie surrealistyczny, czy całkowicie fantazy. nie w pierwszej chwili oglądając '300' człowiek skojarzy sobie, że w rzeczywistości takie, czy inne rozwiązanie kompletnie nie sprawdziło by się na polu bitwy, lecz na potrzeby filmu(czyli tworu artystycznego)zostało tak przedstawione, żeby były spektakularne, a nawet czasem i symboliczne(np. słonie bojowe przewracające się na krwi pokonanych Persów, albo tron Kserksesa noszony przez niewolników..) film jakby balansuje na granicy kreatywnej wizji, a tym jak to mogłyby wyglądać na prawdę i robi to w sposób bardzo udany. w tym filmie... trochę ten balas jest mniej wyważony... co nie oznacza, że film jest zły; na pewno są tacy, którzy woleliby widzieć w nim więcej fantazy po prostu... nie wiem co do cholery miałby symbolizować metalowy statek?! czy oni powrócili z przyszłości?! w każdym razie oba filmy mi się podobały, tylko pierwsza część trochę bardziej ;)

ocenił(a) film na 8
mouse02

Po tej wypowiedzi to ja juz ciebie w ogóle nie czaje. Z jednej strony popierasz te surrealistyczna wizje reżyserów z drugiej wytykasz wady ośmieszając jednocześnie film. Gdzie tutaj logika? A co do metalowego okrętu to ja proponuje ci zapytać sie kogoś kto czytał komiks FM czy jest tam metalowa łajba. Jeżeli tak to film jest jak najbardziej prawdziwy jeżeli nie no to faktycznie są niedocisłosci. Szczerze sam jestem ciekawy. Tyle.

azrael_fw

nie miałam zamiaru go ośmieszyć, tylko podchodzę do niego z dystansem; co do popierania surrealizmu...? w pierwszym filmie były tylko naciągane fakty; taki, że teoretynie mogłoby się tak wydarzyć, ale w praktyce w ogóle by to nie zadziałało, czy nie byłoby tak efektywne(jeśli przyjmiemy, że to definicja surrealizmu, to by wychodziło, że popieram),ale jeśli 'w drugim filmie pokazano, rzeczy, które nawet z naprawdę wybujałą wyobraźnią nie byłyby możliwe(chyba, że podchodzimy do tego jako do kompletnego fantazy, czego nie zrobiłam zważywszy na charakter poprzedniego filmu)to dla mnie już lekka przesada. mnie na pewno by się podobał bardziej gdyby film był bardziej jak pierwsza część jeśli chodzi o 'surrealizm'(czyli, żeby był bardziej wyważony), może Tobie na odwrót; nie ośmieszam tego(a przynajmniej nie było to moim zamiarem). Chciałam tylko pokazać kilka rzeczy, które trochę nie trzymają się kupy(według mnie), z zamiarem luźnej dyskusji na ten temat ;) mogę się też przecież pośmiać trochę z filmów, które lubię bo widzę w nich jakieś mankamenty(które są zabawne, lecz nie psują mi całości) i podchodzę do nich z dystansem.
Co do komisu, na którym oparty jest film… nie sądzę, że powinnam oceniać film pod kątem zgodności z pierwowzorem bo, po pierwsze go nie znam, po drugie nie znam się na komiksach; film oceniam jako oddzielne dzieło

azrael_fw

Szkoda, że nie dowiedziałeś się poprawnej pisowni słowa "zboże".

mouse02

Twoje spostrzeżenia poprawiły mi humor.

Brawo ! Kawał dobrej roboty =)

shiva_171

dziękuję wielce i cieszę się,żeCi się podoba :) :D

mouse02

Na greckich statkach służyli tylko obywatele, więc numer 12 odpada.

jester18

serio??? no to mnie zaskoczyło... znaczy, w Starożytnej Grecji, z tego co wiem było 'sporo' niewolników. naprawdę 'zatrudniano' do 'pracy' na galerach wolnych obywateli?

ocenił(a) film na 6
mouse02

Niewolników w Grecji wcale nie bylo aż tak dużo i byli raczej słuzbą domową, nie wykorzystywaną ich na taką skalę

ocenił(a) film na 9
jester18

Dokładnie. Na greckich łajbach służyli wolni obywatele.

ocenił(a) film na 6
jester18

Ten Pan ma racje :

[quote] załogę triery tworzyło 170 wioślarzy, 13 marynarzy, sternik, dowódca (zwany trierarchą) i czterech jego pomocników oraz muzyk, który grając na flecie nadawał rytm wioślarzom. Na trierze było zazwyczaj około 10 hoplitów (maksymalnie, w warunkach bojowych, 40) i 4-5 łuczników. Wioślarze rozsadzeni byli następująco: górny rząd (thranite) - 31, rząd środkowy (zygite) - 27 i dolny (thalamite) - 27, a więc 85 przy każdej z burt. Wszyscy członkowie załogi okrętów greckich byli ludźmi wolnymi, przy czym wioślarze wywodzili się z najuboższych warstw społeczeństwa, nigdy natomiast nie służyli pod przymusem.[/quote]

użytkownik usunięty
mouse02

Hehe!

ocenił(a) film na 2
mouse02

Hehe :D
Niezłe podsumowanie!!

ocenił(a) film na 4
mouse02

Podstawowym założeniem "300" i "Rise of an Empire" jest ahistoryczność i brak realizmu, więc... :P

ocenił(a) film na 8
mouse02

Tak i wszyscy mówili po angielsku, oprócz ogniodpornych koni :)

ocenił(a) film na 2
babix

Podobno konie biegle władały chińskim w dialekcie kantońskim :)))

ocenił(a) film na 4
mouse02

Jak dla mnie to był pastisz za grubą kasę :D Film tragiczny, piękne sceny i efekty i zero emocji. A nie... od sceny galopu koniem po statkach rechotałem już do końca.

ocenił(a) film na 3
Danaan

Według mnie ten film to wielka kupa wielbłądzia, a Eva Green nawet do pięt nie dorasta w aktorstwie Lenie Headey

mouse02

w tym "filmie" a raczej serii slomotion,głupota,głupotę pogania

ocenił(a) film na 8
mouse02

w 300 armia persów miała trolle, jak Sauron z Mordoru :)

ocenił(a) film na 8
mouse02

Powiem ci szczerze, że film mega mi sie podobał i nie zastanawiałem sie nawet nad tym co opisaleś, lecz zgadzam sie z tobą w 100%. Choc musze przyznać, ze kompletnie w ogóle mi to nie przeszkadza, film był fantastycznym wrecz widowiskiem, z zapierajacymi dech w piersiach scenami walki ( choc niektórych na pewno drażni podrasowanie komputerowe to w mojej ocenie wyszło to naprawde bardzo fajnie). Jesli chodzi o gre aktorską, myslę że kazdy zauważył, ze Eva Green wyróżniała sie na tym polu zdecydowanie, co nie zmienia faktu ze inni równiez dobrze sobie radzili. Pozdrawiam :)

mouse02

Ale się uśmiałem czytając twój komentarz .Faktycznie w filmie jest cała masa bzdur ale i tak się go fajnie ogląda :D

ocenił(a) film na 9
Radiw84

robią historię jak chcą po prostu

ocenił(a) film na 6
niepokorna_ja.

Tu nikt nie rbi historii tylko ekranizuje komiks

mouse02

Zastanów się zanim powiesz, nie ma ognioodpornych koni. Przegiąłęś ty

ocenił(a) film na 4
mouse02

Może dlatego, że akcja tego filmu nie toczy się na naszej Ziemi, co widać było jak świecił Księżyc, który był przeogromnych rozmiarów, no i te wielkie stworzenia w morzu. Inny wymiar to musiał być.

mouse02

i like you

ocenił(a) film na 5
mouse02

Stary zgadzam się z tym na 100% ! Obraz robi tylko wrażenie wizuralne i ta Eva Green... Mogę ją oglądać na okrągło. Film jednak niszczy reputację pierwszej części 300, notabene jednego z moich ulubionych filmów. Nie dorówuje mu do pięt pod żadnym względem...
Pozdrawiam

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones