No wiesz, myśle, że to co opisujesz jako wady było założeniem filmu. Nikt tutaj nie starał się stworzyć dzieła przełomowego, ze skomplikowaną fabułą. Chcieli chlapać litrami krwi i pokazywać latające flaki i tak też zrobili. Czyli Twój zarzut byłby słuszny jeśli ktoś by udawał, że cokolwiek próbuje przekazać tym filmem, ale to coś z założenia jest kierowane do fanów rzeźni więc oskarżasz garbatego, że nie jest prosty.

Nikogo o nic nie oskarżam ani nie stawiam zarzutów. Oceniam i to wszystko. Nie interesuje mnie co było założeniem filmu ponieważ ten gniot nie jest wart jakiegokolwiek zastanawiania się. Nie pasują mi "dzieła" rodem z rzeźni i do bezmózgich fanów rzeźni adresowane. Przekazałem to niewystarczająco jasno?

Ależ doskonale Ciebie zrozumiałem, po prostu zdziwiła mnie taka reakcja z Twojej strony na ten pokraczny film. W mojej opini film nawet nie zasługuje na komentarz i to, ze Tobie odpisałem, wyniknęło jedynie z przypadkowego kliknięcia... ;)
To kompletna kupa i z takie było założenie.

W całej rozciągłości zgadzam się z przedmówcami, bo choć dane mi jest przebywać w pokoju z telewizorem, w którym hbo hd emituje w/w film, pozwolę sobie dokonać oceny po zaledwie 15 min seansu, w sumie nic mnie nie dziwi, bo na moje zdziwienie film musi nieco zasłużyć, poza oceną: 6,2??!! chyba za walory historyczne i popularyzowanie szerszej widowni jakże ciekawego okresu historii starożytnej, jakim są zmagania Greków z Persami...
pozdrawiam :)